Dwa malownicze japońskie miasteczka, które do dziś zachowały swój unikatowy, historyczny charakter. Pierwsze to miasteczko rybackie Ine na północ od Kioto. Charakterystyczne drewniane domy funaya stawiane były zaraz nad wodą, z ich dolną częścią służącą za garaż dla łodzi.
Tsumago-juku
Drugie, w pobliżu Nagoi, nazywa się Tsumago-juku i szczyci się doskonale zachowaną miejską zabudową machiya sprzed kilkuset lat. W ciągu dnia na głównej ulicy obowiązuje zakaz używania samochodów i nawet latarnie uliczne nawiązują stylem do okresu Edo (1603-1867).
Żołnierz Cesarskiej Armii Japońskiej w tradycyjnej przepasce biodrowej fundoshi
Slipy i bokserki pojawiły się w Japonii dopiero po II wojnie światowej, skutecznie wypierając tradycyjną bieliznę fundoshi, dziś noszonej jeszcze zwłaszcza podczas niektórych festiwali i uroczystości. Wypożyczalnie fundoshi po raz pierwszy pojawiły się w okresie Edo (1603-1868) i z czasem bielizna ta stała się dostępna dla większości Japończyków.
Bębniarz odziany w fundoshi oraz białe hachimaki na głowie uderza pałkami w blisko 300-kilogramowy bęben taiko
W przednowoczesnej Japonii doręczaniem poczty zajmowali się ubrani w przepaski fundoshi, słomiane sandały waraji oraz opaski hachimaki hikyaku (jap. latające nogi). Z przymocowaną do bambusowego kija przesyłką potrafili każdego dnia przebiec kilkadziesiąt kilometrów.
Japoński hikyaku
W Japonii działa dzisiaj Japońskie Stowarzyszenie Fundoshi (Nihon Fundoshi Kyokai), które promuje wśród mieszkańców kraju noszenie tradycyjnej bielizny.
Grupa mężczyzn w fundoshi niesie kapliczkę mikoshi służącą do przenoszenia kami – ducha lub bóstwa w religii shinto
Fundoshi zakładali japońscy gangsterzy yakuza, którzy regularnie pojawiali się podczas popularnego tokijskiego festiwalu shinto Sanja Matsuri odbywającego się corocznie w chramie Asakusa-jinja.