
W polskiej debacie historycznej i geopolitycznej często pojawia się porównanie losów Polski i Korei w XX wieku. Publicyści, koreaniści, a czasem nawet analitycy geopolityczni wskazują na rzekome podobieństwa: oba kraje znalazły się między potężnymi sąsiadami, straciły niepodległość, doświadczyły okupacji i wojen. Mówi się, że Polska to „Korea Europy”, a Korea – „Polska Azji”. Czy jednak takie analogie są uzasadnione? Nie chodzi o „licytację” na ofiary czy cierpienie – to bez sensu i nieetyczne – ale o zrozumienie różnic w charakterze tych doświadczeń. Celem niniejszego artykułu jest analiza tych porównań w oparciu o fakty historyczne, bez emocjonalnych uproszczeń. Polska przeżyła apokalipsę eksterminacji, Korea – dramat kolonizacji i wojny domowej. Choć oba narody łączy niezłomna wola przetrwania, ich doświadczenia różnią się zasadniczo w skali, charakterze i długotrwałych skutkach.

Polska: Laboratorium Okrucieństw XX Wieku
Historia Polski w XX wieku to kronika nieustannego zmagania się z wyniszczeniem. Punktem wyjścia są rozbiory (1772–1795), które wymazały Polskę z mapy Europy na ponad 120 lat. Systematyczna rusyfikacja i germanizacja elit, zsyłki na Syberię (dziesiątki tysięcy osób) oraz konfiskata majątków narodowych miały złamać tożsamość Polaków. I wojna światowa przyniosła kolejne cierpienia: fronty przetaczały się przez ziemie polskie, powodując miliony uchodźców, głód i zniszczenie gospodarki.
Prawdziwa apokalipsa nadeszła podczas II wojny światowej (1939–1945). Polska straciła około 6 milionów obywateli, czyli 17% przedwojennej populacji. W tym 3 miliony polskich Żydów padło ofiarą Holocaustu, który w dużej mierze rozgrywał się na ziemiach polskich w obozach zagłady takich jak Auschwitz, Treblinka czy Majdanek. Etniczni Polacy stracili kolejne 3 miliony, w tym elity intelektualne i wojskowe w akcjach takich jak Intelligenzaktion (masowe egzekucje nauczycieli, lekarzy, prawników) czy zbrodnia katyńska (22 tysiące zamordowanych oficerów przez NKWD). Okupacja niemiecka to codzienny terror: łapanki, publiczne egzekucje (np. Palmiry, Piaśnica, Wawer), przymusowe roboty i głód jako narzędzie wyniszczenia. Generalplan Ost zakładał redukcję populacji Polaków o 30–50% i przekształcenie ich ziem w niemiecką kolonię osadniczą. Powstanie warszawskie (1944) stało się symbolem: Warszawa została zrównana z ziemią, a 200 tysięcy cywilów zginęło. Do tego dochodzi rzeź wołyńska (1943–1944), w której ukraińscy nacjonaliści zamordowali 50–60 tysięcy Polaków.
Po wojnie narzucony przez ZSRR komunizm przedłużył cierpienia: stalinizm, represje polityczne i brak wolności trwały aż do 1989 roku. Polska doświadczyła traumy „niebytu” – przetrwała mimo prób całkowitego unicestwienia jej narodu, kultury i państwowości.

Korea: Dramat Kolonizacji i Wojny Domowej
Historia Korei (w tym kontekście głównie Korei Południowej) w XX wieku to opowieść o upokorzeniu i walce o tożsamość. Okupacja japońska (1910–1945) była brutalnym okresem kolonialnym trwającym 35 lat. Japonia zlikwidowała koreańską administrację, zakazała używania języka koreańskiego w szkołach i urzędach, a od 1939 roku (polityka Sōshi-kaimei) zmuszała Koreańczyków do przyjmowania japońskich nazwisk. Propaganda promowała lojalność wobec cesarza, a historia Korei była przepisywana, by przedstawiać ją jako „odwieczną część Japonii”. Wyzysk ekonomiczny był wszechobecny: ziemia i przemysł przejęte przez japońskie korporacje (zaibatsu) prowadziły do głodu, szczególnie w latach 30. i 40. Setki tysięcy Koreańczyków zmuszono do pracy przymusowej w kopalniach, fabrykach i armii japońskiej. Jedną z najboleśniejszych zbrodni była tragedia „comfort women” – dziesiątek tysięcy kobiet zmuszanych do prostytucji dla japońskich żołnierzy. Szacuje się, że ofiary okupacji japońskiej w Korei liczone są w setkach tysięcy, głównie z powodu głodu, represji i pracy przymusowej, ale nie było to planowe ludobójstwo na skalę Holocaustu.
Druga wojna światowa nie dotknęła Korei bezpośrednio jako teatru działań – w przeciwieństwie do Polski, nie było tu frontów czy bombardowań. Po 1945 roku podział półwyspu na strefy wpływów ZSRR (Północ) i USA (Południe) doprowadził do wojny koreańskiej (1950–1953). Ten konflikt był katastrofą: zginęło 2–3 miliony cywilów i ponad milion żołnierzy, a infrastruktura została niemal całkowicie zniszczona. Seul zmieniał ręce kilka razy, wiele wiosek zamieniono w popiół, a straty wyniosły około 10% populacji obu Korei. Był to jednak konflikt bratobójczy, wsparty przez mocarstwa (USA, Chiny, ZSRR), a nie zewnętrzna okupacja z intencją eksterminacji. Po wojnie Korea Południowa stała się gospodarczą potęgą, ale trauma kolonizacji i wojny pozostawiła głębokie ślady. Korea pamięta „poniżenie” – utratę języka, tożsamości i godności.

Kluczowe różnice: Eksterminacja kontra asymilacja
Porównanie okupacji niemieckiej w Polsce (1939–1945) z japońską w Korei (1910–1945) ujawnia fundamentalne różnice w celach, metodach i skutkach.
Skala ofiar
• Polska pod Niemcami: Straty to około 6 milionów ludzi, w tym 3 miliony Żydów i 3 miliony etnicznych Polaków. Masowe egzekucje, obozy zagłady (Auschwitz, Majdanek), codzienne łapanki i głód jako broń. Generalplan Ost zakładał wyludnienie Polski i kolonizację przez Niemców.
• Korea pod Japonią: Ofiary szacowane na setki tysięcy, głównie z głodu, pracy przymusowej i represji. Brak planowego ludobójstwa; najcięższe zbrodnie to „comfort women” i przymusowa mobilizacja.
Charakter okupacji
• Polska: Niemcy realizowali politykę eksterminacji i wyniszczenia. Polacy mieli być niewolnikami, a Żydzi – zgładzeni. Polska była traktowana jako teren do wyludnienia i kolonizacji, nie asymilacji. Codzienność to terror: publiczne egzekucje, obozy, deportacje.
• Korea: Japonia prowadziła politykę asymilacji i podporządkowania. Koreańczycy mieli stać się „drugorzędnymi Japończykami” – lojalnymi poddanymi cesarza. Choć brutalna (zakaz języka, indoktrynacja), okupacja miała elementy modernizacji (koleje, szkoły). Nie było obozów zagłady, a represje koncentrowały się na kontroli i eksploatacji.
Trauma psychologiczna
• Polska: Trauma „niebytu” – naród patrzył, jak miliony giną, a miasta są palone.
• Korea: Trauma „poniżenia” – utrata języka, nazwisk, tożsamości.

Porównania Polski i Korei wynikają z geopolitycznych analogii: oba kraje znalazły się między potężnymi sąsiadami, straciły suwerenność, walczyły o przetrwanie. Koreański Ruch 1 Marca (1919) inspirował się polskimi walkami o niepodległość. Jednak uproszczenia, jak „przeżyliśmy to samo”, ignorują różnice. Polska doświadczyła apokalipsy biologicznej – eksterminacji i wyniszczenia. Korea – upokarzającej kolonizacji i wojny domowej. Generalplan Ost to plan zagłady; japońska japonizacja – podporządkowania. Skala ofiar, cele okupantów i codzienne realia były odmienne.
Polska i Korea to dwa narody, które przetrwały dzięki niezwykłej determinacji. Polska przeszła przez piekło eksterminacji, Korea – przez dramat upokorzenia i bratobójczej wojny. Porównania łączą je w walce o wolność, ale różnice w traumach narodowych są zbyt duże, by stawiać znak równości. Historia uczy nas szacunku dla faktów i unikania powierzchownych analogii. Obie nacje zasługują na uznanie za swoją niezłomność, ale ich drogi przez XX wiek były unikalne.
