Tajlandia · Wietnam

Wpływ wojny wietnamskiej na rozwój turystyki w Tajlandii

Bangkok, 1974. Roger Moore w filmie „Człowiek ze złotym pistoletem”

Roger Moore w roli Jamesa Bonda. Jedna z pamiętnych scen z filmu „Człowiek ze złotym pistoletem” z roku 1974, która pomogła podsycić zainteresowanie Tajlandią. Wielu mieszkańców Zachodu zapragnęło zobaczyć Wenecję Wschodu, jak czasami zwie się stolicę tego kraju, na własne oczy.
W latach 50. ubiegłego stulecia Królestwo Tajlandii odwiedzało zaledwie kilkanaście tysięcy turystów rocznie, pod koniec lat 60. było już ich kilkaset tysięcy, a na początku kolejnej dekady ich liczba po raz pierwszy przekroczyła milion. Po drugiej wojnie światowej Tajlandia stała się sojusznikiem Stanów Zjednoczonych i wspierała amerykańskie wysiłki wojenne w Wietnamie. Miało to spory wpływ na rozwój turystyki w tym kraju. W połowie lat 60. około 40 000 żołnierzy amerykańskich zostało przydzielonych do baz w Tajlandii, a wielu walczących w Wietnamie Amerykanów wykorzystywało krótki urlop (R&R, rest and recreation, odpoczynek i rekreacja) na wyjazd do tego kraju.

Dzień odpoczynku
Amerykańscy marines lądują na plaży

Pozytywną tego stroną były barwne opowieści o pięknych plażach i wyspach, wspaniałym jedzeniu, cudownej pogodzie i uśmiechniętych ludziach, którymi powracający po wojnie do Stanów Zjednoczonych żołnierze dzielili się z rodziną i znajomymi. Niestety, ciemną stroną R&R była turystyka seksualna. Pattaya do lat 60 XX wieku była wciąż małą, cichą wioską rybacką, kiedy tysiące amerykańskich żołnierzy zaczęło przybywać tam w poszukiwaniu odpoczynku i zapomnienia od ciężkich i krwawych walk w sąsiednim Wietnamie, co doprowadziło do powstania jednej z największych dzielnic czerwonych latarni na świecie.

Dalekowschodnie Refleksje znajdziesz również na Patronite, YouTube oraz X (d. Twitterze)

Pattaya w latach 50. XX wieku
Pattaya 60 lat później

Dodaj komentarz