
Jedna z najsłynniejszych fotografii zrobionych podczas wojny wietnamskiej. Kiedy w roku 1972 wietnamski dziennikarz Minh Truong przyłożył oko do wizjera aparatu fotograficznego, patrolująca okolicę z amerykańskim karabinem M16A1 Lam Thi Dep miała zaledwie 18 lat. Nie pozowała dziennikarzowi, bardzo ją więc zaskoczyła fotografia opublikowana wkrótce po wojnie w jednej z wietnamskich gazet. Tysiące młodych Wietnamek aktywnie uczestniczyło w wojnie wietnamskiej zarówno w szeregach partyzantki Wietkongu i Armii Północnego Wietnamu jak i walczących z nimi sił Południowego Wietnamu i Ludowych Sił Samoobrony (📷).

Niektóre z kobiet chwytały za broń lub umieszczały w dżungli i na polach ryżowych pułapki i miny przeciwpiechotne. Inne wykonywały prace fizyczne przy budowie, rozbudowie i konserwacji szlaku Ho Chi Minha – systemu tajnych tras komunikacyjnych łączących podzielony na dwie strefy kraj, zasiadały za kierownicą samochodów ciężarowych, przygotowywały posiłki, zajmowały się rannymi żołnierzami, a nawet służyły jako „kobiety do towarzystwa” dla partyzantów i żołnierzy.

Ważną funkcję pełniły kobiety-szpiedzy. Pracowały w miejscach regularnie odwiedzanych przez amerykańskich żołnierzy, takich jak bary i infiltrowały amerykańskie bazy. Ze względu na swój często młody lub stary wiek i przyjazny stosunek do Amerykanów były często przez nich niedoceniane i postrzegane jako nieszkodliwe. Najtragiczniejsza była jednak rola kobiet-samobójczyń. W nocy celem zmylenia samolotów wroga zapalały trzymane w rękach pochodnie i przyjmowały na siebie strumień zrzucanych bomb. Wiele Wietnamek zyskało reputację śmiałych, nieustraszonych i heroicznych bojowniczek.

Patronite: https://patronite.pl/DalekowschodnieRefleksje
YouTube: https://youtube.com/@dalekowschodnierefleksje
Twitter: https://twitter.com/dal_ref
Twitter: https://twitter.com/niewref