Japonia

Cesarska dieta

Emerytowany cesarz Akihito (jōkō) w przyszłym roku obchodzić będzie swoje 90 urodziny, zaledwie rok później ten sam wiek osiągnie cesarzowa Michiko (jōkōgō). Choć osób długowiecznych w Japonii jest bez liku, nielicznym parom udaje się razem dożyć tak sędziwego wieku. Uważa się, że zbalansowana, organiczna dieta ma wpływ na zdrowie i długowieczność cesarskiej pary, choć agencja odpowiedzialna za żywienie głowy państwa nabiera wody w usta, gdy pada pytanie o rodzaj posiłków przez nich spożywanych.

Wiemy, że posiłki jadają skromne i raczej pozbawione przypraw. Wśród potraw pojawiających się na cesarskim stole znaleźć można m.in. popularną również w Korei mieszankę ryżu z jęczmieniem, makrelę z grilla, zupę miso, imbir i kasztany. Co ciekawe japońskie prawo zabrania cesarzowi spożywania jednego tylko dania – ryby fugu (rozdymka).
Koreańczyków zawsze dziwi chleb z kimchi, w którym zwłaszcza w przeszłości miałem upodobanie. Okazuje się, że podobne kulinarne wariacje stosuje Akihito, którego jednym z ulubionych przysmaków jest tsukudani (potrawa z wodorostów przez Japończyków spożywana z ryżem) na posmarowanym masłem chlebie tostowym.

Tsukudani z ryżem


Składniki do przygotowywanych przez szefa kuchni posiłków pochodzą w większości z cesarskiej farmy w Takanezawa. W gospodarstwie uprawia się warzywa i owoce z minimalną ilością nawozów sztucznych i pestycydów. Stamtąd na cesarski stół trafia również mięso i mleko. Mleko, z których przygotowywane są m.in. jogurty dla rodziny cesarskiej jest mieszanką pochodzącą od popularnych w Polsce krów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej oraz brytyjskiej rasy Jersey wypasanych na pastwisku pokrytym trawą wolną od pestycydów. Ponoć cesarskie krowy relaksują się biorąc prysznic dwa razy dziennie. Celem zachowania składników odżywczych i smaku mleko sterylizuje się w niskich temperaturach.
Cesarz Akihito i cesarzowa Michiko nie unikają alkoholu. Lubią pić whisky, japońskie sake oraz inne napoje alkoholowe.

Dodaj komentarz